Rdzę wejmutkowo-porzeczkową wywołuje grzyb Cronartium ribicola.
Grzyb ten szczególnie groźny jest dla sosny wejmutki (atakuje również sosnę ościstą, himalajską, drobnokwiatową i limbę).
Grzyb powodujący rdzę do swojego rozwoju potrzebuje dwóch różnych roślin żywicielskich, stąd nazwa wejmutkowo-porzeczkowa.
Pierwszymi objawami jakie da zimujący na pędach sosny grzyb, bedą żółte plamy na igłach. Następnie pojawiają się pomarańczowe plamy u nasady igieł i nabrzmiewanie kory. Na pniu sosny rdza może rozwijać się kilka sezonów, gdy zainfekowany zostanie pień, grzyb może doprowadzić do obumarcia całego drzewa.
Jak zwalczać rdzę wejmutkowo- porzeczkową na sośnie?
Gdy mamy już zaifekowany pęd zaleca się wycinanie zainfekowanych części oraz zastosowanie maści ogodniczej w miejscu cięcia.
Dodatkowo w okresie uwalniania zarodników grzyba- oprysk fungicydem. Oprysk wykonujemy późnym latem i powtarzamy po dwóch tygodniach.
Rdza wejmutkowo-porzeczkowa na porzeczce
Rdza wejmutkowo-porzeczkowa objawia się chlorotycznymi a następnie brunatnymi plamami na górnej części blaszki liściowej, z kolei pod spodem tworzą się rdzawe brodawki. Porażone w ten sposób liście zaczynają zasychać i opadają zbyt wcześnie . Podobnie dzieje się w przypadku antraktozy( opadziny liści porzeczki).
Obie przyczyny mocno osłabiają roślinę oraz jej owocowanie.
Rdzę wejmutkowo-porzeczkowa można zwalczać opryskiem na antraknozę liści porzeczki, który wykonujemy jeszcze przed kwitnieniem krzewów.
Jeśli rdzy wejmutkowo-porzeczkowej nie towarzyszy antraknoza liści porzeczki wykonujemy oprysk po przekwitnięciu( ok. połowa czerwca) i powtarzamy według zaleceń producenta aż do czasu zbiorów pamiętając o zachowaniu czasu karencji.