Jak prawidłowo dokarmiać ptaki zimujące w Polsce

20-10-2023

Dokarmianie ptaków w okresie jesienno-zimowym jest pewnego rodzaju tradycją w naszym kraju. Nie ma zresztą czemu się dziwić, ptaki są ważnym elementem naszego ekosystemu. Dlatego warto zadbać o ich dobrostan w czasie, kiedy dostęp do pożywienia jest ograniczony i wiele z nich może nie przetrwać ciężkiej zimy.

Dokarmianie ptaków

 

Dokarmianie ptaków w okresie jesienno-zimowym jest pewnego rodzaju tradycją w naszym kraju. Nie ma zresztą czemu się dziwić, ptaki są ważnym elementem naszego ekosystemu. Dlatego warto zadbać o ich dobrostan w czasie, kiedy dostęp do pożywienia jest ograniczony i wiele z nich może nie przetrwać ciężkiej zimy.

 

Niestety nasze dobre intencje, mogą czasami przynieść odwrotne skutki w wyniku błędów popełnianych podczas dokarmiania ptaków. Jak się ich ustrzec? Zapraszamy do lektury.

 

Kiedy zaczynamy dokarmianie ptaków?

 

Jednym z często popełnianych błędów jest zbyt wczesne rozpoczęcie dokarmiania. Dlaczego jest to błąd? Po pierwsze łatwy dostęp do pokarmu może zachęcić gatunki niezimujące w Polsce do pozostania w naszym kraju. Łatwo się domyślić, że ptaki nieprzystosowane do naszych zim nie przetrwają do wiosny.

 

Zbyt wczesne dokarmianie rozleniwia również ptaki, które przyzwyczajają się do jedzenia „podanego na tacy” zamiast samodzielnie go poszukiwać. Jesień to czas, gdy ptaki wyjadają z naszych ogródków szkodniki. Jeśli ptaki ich teraz nie zjedzą to na wiosnę rozmnożą się i będą nękać nasze uprawy.

 

Kiedy więc zacząć? Moment ten zależy od pogody - dokarmianie rozpoczynamy, dopiero gdy temperatury spadają poniżej zera, a ziemia pokrywa się śniegiem.

 

Podstawowe zasady dokarmiania

 

Ważne, aby ilość podawanego jedzenia była dostosowana do panujących warunków. Jeśli dokarmianie rozpoczynamy gdy temperatury są niskie, ale ptaki mają możliwość żerowania na naturalnym pokarmie, to dawki powinny być niewielkie. Ich celem jest raczej wskazanie ptakom miejsca, w którym w trudnym czasie będą mogły znaleźć pożywienie.

 

Dawki pokarmu zwiększamy wraz ze spadkiem temperatury i zaostrzeniem warunków pogodowych. Lepiej podawać pokarm częściej w mniejszych dawkach niż naraz sypać za dużo. Jeśli zalega zbyt długo karmniku i stanie się nieświeży, może zaszkodzić ptakom.

 

Musimy również pamiętać o konsekwencji i regularności! Jeżeli zaczniemy dokarmianie, nie możemy go przerwać do końca zimy. Ptaki przyzwyczajają się do miejsca żerowania i nie mogą tracić cennej energii na poszukiwanie nowej „jadłodajni”.

 

Czym karmić ptaki?

 

Pokarm musi być dostosowany do potrzeb ptaków. Nie dokarmiamy ich resztkami z naszych stołów!

 

Przede wszystkim do karmienia ptaków używamy tylko naturalnych, nieprzetworzonych przez człowieka produktów! Są nimi między innymi:

Dla niektórych ptaków smakołykiem może być tłuszcz zwierzęcy, jak słonina i łój, czy zalane roztopionym tłuszczem nasiona i orzechy, czyli tzw. „zimowe kule”. Musimy jednak pamiętać, że słonina nie może wisieć zbyt długo (ok. 2 - 3 tygodnie), bo zjełczeje i zaszkodzi ptakom.

Nie da się jednoznacznie określić składu uniwersalnego pokarmu, gdyż zimowe dokarmianie przyciąga różne gatunki ptaków i każdy z nich lubi co innego. Przykłady upodobań żywieniowych gatunków zimujących:

  • Łabędzie i kaczki: ziarna zbóż, drobno pokrojone warzywa, a w trakcie surowej zimy specjalny granulat dla ptaków wodnych.

    *Chleb (wyłącznie świeży i rozdrobniony) jest ostatecznością i może stanowić tylko uzupełnienie pokarmu! Karmienie wyłącznie pieczywem (przez kilka miesięcy) może prowadzić do chorób układu pokarmowego!;

  • Gołębie, sierpówki, kawki i gawrony: gruba kasza, pszenica, a ostatecznie czerstwe, białe pieczywo pokrojone w małe kosteczki;

  • Sikory: surowa słonina, łuskane nasiona orzechów włoskich, słonecznika (łuskane lub w łupinach), konopie;

  • Kosy i kwiczoły: pokrojone jabłka, morele, mrożone owoce czarnego bzu, jarzębiny, ligustra, porzeczek, jagód, aronii, rodzinki i pokrojone daktyle.

    *Należy unikać podawania suszonych owoców, ponieważ pęcznieją w wolu, a to może być dla ptaka niebezpieczne jeśli zje za dużo;

  • Wróble i mazurki: proso, drobna kasza, łuskany słonecznik;

  • Dzwońce i zięby: nasiona słonecznika i konopie;

  • Trznadle: proso, łuskany owies i płatki owsiane.

 

Czego ptaki jeść NIE mogą:

  • spleśniały, zepsuty chleb,

  • resztki ze stołu,

  • posolone jedzenie (orzeszki, słonina, słone pieczywo, krakersy) i woda,

  • nieugotowany pęczak i pęczniejące w przewodzie pokarmowym ziarna i kasze.

 

Pamiętajmy również o stałym dostępie do czystej wody.

 

Gdzie karmić?

 

Najlepszym miejscem do karmienia ptaków jest karmnik ustawiony w zacisznym i bezpiecznym miejscu. Karmnik musi być tak skonstruowany i ustawiony, żeby zapewniał bezpieczeństwo żerującym ptakom. Przede wszystkim umożliwiać szybką ucieczkę w razie zagrożenia oraz być trudno dostępnym dla drapieżników, np. kotów, kun, łasic. Warto również, aby w jego niedalekim sąsiedztwie znajdowały się jakieś kolczaste krzewy, w których ptaki mogłyby się schronić w przypadku niebezpieczeństwa. Poza tym karmnik powinien być prosty w utrzymaniu czystości.

 

Ponadto ptaki możemy dokarmiać np. wieszając na gałęzi „zimowe kule” czy kawałki słoniny lub nabijając kawałki jabłka.

 

O ptaki możemy zadbać również sadząc w ogrodzie rośliny, które jesienią pokryją się owocami którymi będą mogły się żywić.

Rośliny atrakcyjne dla ptaków to na przykład:

  • Krzewy: berberys, cis, irga, dereń, jałowiec, ligustr, ognik, czarny bez i kalina;

  • Drzewa: czereśnia ptasia, jarzębina, leszczyna, głóg, oliwnik, buk i drzewa iglaste.

  • Pnącza: winobluszcz, winorośl i bluszcz pospolity.

 

Pamiętajmy, że jeżeli decydujemy się na zimowe dokarmianie ptaków, musimy robić to „z głową”, aby nasze dobre chęci nie wyrządziły więcej krzywdy niż pożytku.